Zdjęcie: Pixabay W internecie jest mnóstwo artykułów, głoszące, że może nas, jako ludzkość (użyję tu celowo tego słowa, bo ono najlepiej określa to, co mam do przekazania) może spotkać wręcz zagłada. Ale ile w tym prawdy i czy trzeba od razu popadać w panikę? Albo od razu zrezygnować w przypadku uczących się z danego kierunku. Już spieszę z wyjaśnieniami. Co to jest i kiedy powstała sztuczna inteligencja? Cała sztuczna inteligencja, albo też właśnie często używana jej inna nazwa, czyli AI, ma rzekomo bardzo usprawnić czynności wykonywane przez osoby głównie z wykształceniem wyższym. Jest w tym sporo sensu, bo firmy, które zamierzają korzystać z pomocy sztucznej inteligencji tym sposobem ograniczają koszty w postaci zatrudnienia pracownika. No i teraz dochodzimy do sedna: Co z pracownikiem? Wydawać się może, że żeby utrzymać stanowisko pracy, pracownik będzie musiał się przekwalifikować… To może być sporym problemem dla wielu osób, bo nie każdy jest w stanie w miarę szybko i efektywnie ...
 |
| Zdjęcie: Pixabay |
W internecie jest mnóstwo artykułów, głoszące, że może nas, jako ludzkość (użyję tu celowo tego słowa, bo ono najlepiej określa to, co mam do przekazania) może spotkać wręcz zagłada. Ale ile w tym prawdy i czy trzeba od razu popadać w panikę? Albo od razu zrezygnować w przypadku uczących się z danego kierunku. Już spieszę z wyjaśnieniami.
Co to jest i kiedy powstała sztuczna inteligencja?
Cała sztuczna inteligencja, albo też właśnie często używana jej inna nazwa, czyli AI, ma rzekomo bardzo usprawnić czynności wykonywane przez osoby głównie z wykształceniem wyższym. Jest w tym sporo sensu, bo firmy, które zamierzają korzystać z pomocy sztucznej inteligencji tym sposobem ograniczają koszty w postaci zatrudnienia pracownika. No i teraz dochodzimy do sedna: Co z pracownikiem? Wydawać się może, że żeby utrzymać stanowisko pracy, pracownik będzie musiał się przekwalifikować… To może być sporym problemem dla wielu osób, bo nie każdy jest w stanie w miarę szybko i efektywnie opanować nowe umiejętności. Niby można zrezygnować z pracy, ale kto z tak dużym stażem by się na to zgodził? W końcu tyle lat zajęło danej osobie osiągnięcie momentu w którym właśnie się znajduje. Ale kiedy w ogóle powstał ten termin sztuczna inteligencja? Początki tego terminu sięgają już bardzo dawno, bo 1956 roku, a wymyślił ją John McCarthy- amerykański informatyk.
Moje zdanie jest takie, że przyjdzie nam jeszcze długo poczekać, aż sztuczna inteligencja zabierze pracę ludziom. Choć czasem przychodzi mi do głowy taka myśl. Co z różnego rodzaju artystami? Mam tu na myśli pisarzy, muzyków, aktorów itp. Przecież to, co ci ludzie tworzą jest w pewnym stopniu unikalne i szczerze to wątpię, że komuś by bardziej pasowało dzieło wygenerowane, tak właśnie wygenerowane, bo ciężko to nazwać tworzeniem, przez AI. W końcu sztuczna inteligencja bierze wiadomości głównie z internetu. Są jeszcze informacje, że głównie kobiety będą zagrożone na swoich stanowiskach…
W innym wpisie postaram się również poruszyć kwestię chat gpt, bo to jest dość w ostatnim czasie modne narzędzie, które często jak się można dowiedzieć z internetu, wykorzystują studenci.
Komentarze
Prześlij komentarz